Baza pytań "puchnie"

Nowa baza pytań egzaminacyjnych puchnie!

Rząd obiecał jawną bazę pytań, ale.. Jednocześnie zostawił furtkę przez którą liczba pytań będzie mogła rosnąć w nieskończoność. Każdy obecnie może zgłaszać projekty pytań testowych, które po zatwierdzeniu zostaną dodane do oficjalnej bazy pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy. Już teraz baza ta posiada zbiór ponad 2 tysięcy pytań, a docelowo ma oscylować wokół 6 tysięcy.
Nauczenie się na pamięć tej bazy będzie więc niemożliwe pomimo jej jawności.


W lutym 2015 specjalna komisja rozpoczęła weryfikację pytań występujących na testach teoretycznych na prawo jazdy. Kandydaci na kierowców czekali na ten moment od stycznia 2013 roku kiedy to w życie weszły nowe testy egzaminacyjne, często wzbudzające kontrowersje wśród zdających.
Obecnie każde pytanie któe trafia do bazy pytań jest weryfikowane przez komisję w skład której wchodzą: 
- 6 egzaminatorów,
- 6 instruktorów jazdy,
- 5 prawników,
- 3 ekspertów w zakresie języka polskiego
- 3 ekspertów od języka migowego

Do komisji trafiło w sumie niemal 2,9 tys. pytań na wszystkie kategorie prawa jazdy, z czego 1559 pytań dotyczy kategorii B prawa jazdy.
Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że jak do tej pory eksperci nie mieli większych uwag co do jakości pytań. Właściwie nie trudno się dziwić, gdyż przez okres 2 lat odkąd baza funkcjonuje, została już wyczyszczona z budzących wątpliwości pytań, często absurdalnych jak np:  „jakie wymiary powinna mieć tablica rejestracyjna jednorzędowa” czy „od czego należy zacząć odpowietrzenie układu zasilania silnika o zapłonie samoczynnym?” Takich pytań już nie zobaczycie.

Co z absurdalnymi pytaniami?

Na obecną chwilę baza pytań egzaminacyjnych nie zawiera pytań absurdalnych. Podczas wdrażania bazy w 2013 roku niektóre z nich były uznawane za trudne, niejednoznacznie sformułowane lub wątpliwe merytorycznie. Baza została poprawiona, dziś tego typu zastrzeżeń już praktycznie nikt nie zgłasza.
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju zapewnia, że po zakończonej weryfikacji wszystkie nowe pytania jakie będą stosowane na egzaminach przez WORD-y (MORD-y) zostaną upublicznione.

Obecnie w myśl ustawy o kierujących pojazdami wszyscy zainteresowani  będą mogli przesyłać swoje propozycje scenariuszy, wizualizacji i pytań, które ich zdaniem powinny znaleźć się na egzaminie państwowym. Odpowiedni formularz oraz adres, na który można przesyłać propozycje pytań znajduje się na stronie internetowej ministerstwa. Pytania które przejdą weryfikację zostaną dodane do bazy.
To oznacza, że baza mimo że już ogólnodostępna, będzie puchnąć w nieskończoność!
Nikt bowiem nie przewidział górnej granicy, która określi, ile maksymalnie powinno być pytań w zbiorze.


W przepisach ustawy oraz rozporządzeniu w sprawie komisji weryfikacyjnej nie został określony limit pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy. O ujęciu zweryfikowanego i zatwierdzonego pytania w bazie decydować będzie wyłącznie aspekt merytoryczny.
To oznacza, że jak np. dziś jest 1,5 tysiąca pytań na kategorii B, to jeśli propozycji nowych będzie sporo nic nie stoi na przeszkodzie, by pytań było 3 tysiące, 6 tysięcy, a nawet 10 tysięcy. Wówczas fakt ich upublicznienia i tak na niewiele się zda kursantom.

Parcie na nowe pytania może być spore.
Furtka zostawiona przez rząd jest szczególnie atrakcyjna dla różnego rodzaju firm wydawniczych oraz internetowych serwisów. Będą forsować swoje pytania, a potem w kioskach znajdziemy ich wydawnictwa z płytami CD z dopiskiem, że ich pytania znajdują się w oficjalnej bazie egzaminacyjnej! 
Ten sprytny zabieg marketingowy spowoduje, iż kupujący będą mieć wrażenie, że kupują oficjalną bazę testów, co nie będzie prawdą. Już teraz pełno w sieci internetowej takich ogłoszeń i reklam.

Jak wygląda nowy egzamin z teorii?

Kandydat na kierowcę na egzaminie teoretycznym ma do rozwiązania 32 pytania egzaminacyjne, z których 20 jest ogólnych, a pozostałe 12 specjalnie opracowane na daną kategorię prawa jazdy.
Pierwsze 20 pytań to klipy VIDEO i można odpowiedzieć tylko „tak” lub „nie”, a na udzielenie odpowiedzi kandydat na kierowcę będzie ma 15 sekund po obejrzeniu filmu będącego pytaniem.


Przykładowo film trawa ok. 5-10  sekund, ale czas liczony od chwili zakończenia filmu.


Ostatnie 12 pytań na daną kategorię to test, w którym przedstawione są trzy odpowiedzi, z których tylko jedna jest poprawna. W tym przypadku kandydaci na kierowców mają 50 sekund na zaznaczenie prawidłowej odpowiedzi. Ułatwieniem jest też to, iż tylko jedna odpowiedź jest poprawna.

Dziś liczą się zdobyte punkty, a nie liczba rozwiązanych pytań

Kiedyś pytań było 18, a rozwiązanie 16 z nich dawało przepustkę do jazdy. Obecnie pytania są punktowane. Za poprawną odpowiedź na te, które mają największe znaczenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym,  można otrzymać 3 punkty. Dwa punkty są za pytania o mniejszym znaczeniu dla bezpieczeństwa, a po 1 punkcie za poprawną odpowiedź można otrzymać za te stosunkowo najmniej istotne.

Punktacja nie jest przypadkowa, ma ona przełożenie na późniejsze błędy na egzaminie praktycznym oraz zachowania w ruchu drogowym potencjalnego kandydata.

Żeby zdać musisz zdobyć minimum 68 punktów na możliwych maksymalnie 74 punktów!
Różnica jest niewielka i często się zdarza, że komuś brakuje 1 lub 2 punktów do minimum, więc musi zdawać kolejny raz. Oczywiście każda porażka dla kursanta to zysk dla ośrodka egzaminacyjnego.
Egzamin teoretyczny kosztuje za każdym podejściem 30 zł.

Liczy się kasa!

Oczywiście dziś możesz zdawać do bólu! Nie wymaga się nawet ukończenia kursu z teorii, możesz z ulicy wejść i zapisać się na egzamin z teorii. Chodzi przecież o ..... kasę! 
Bezpieczeństwo spadło na miejsce drugie, bo założenie jest finansowe.

Jak się uczyć i nia stracić pieniędzy?

Bardzo prosto! Komu zależy na wiedzy i zaliczeniu egzaminu pomimo kilkutysięcznej bazy pytań, powinien wybrać naukę w szkole jazdy z profesjonalnych podręczników oraz pod okiem instruktora.
Dziś egzamin na prawo jazdy to nie łatwy sprawdzian. Szczególnie w dużych miastach, gdzie nieraz taksówkarz ma problem z odnalezieniem się, a co dopiero początkujący kierowca.

Zachęcamy zatem do korzystania ze szkoleń stacjonarnych oraz nauki ze sprawdzonych pomocy dydaktycznych dedykowanych nauce jazdy.

 

opracowano przez
Akademię Auto Salwator
w Krakowie