Porady » Prawo jazdy Jesienią?

Prawo jazdy Jesienią?

Data publikacji: 05.01.2014

Prowadzenie samochodu latem nie sprawi najmniejszych trudności,  jeśli nauczymy jeździć się w ekstremalnych warunkach. W przypadku ukończenia kursu w okresie jesiennym, gdy prowadzenie samochodu wymaga większej wprawy i koncentracji, możemy nie obawiać się o nasze umiejętności, gdyż już na kursie poznamy większość zagrożeń oraz sposobów na radzenie sobie z pojazdem.

Wg. statystyk DSA wskaźnik zdawalności wyższy jest jesienią i zimą, a każdy kto przeszedł szkolenie w trudnych warunkach jest kierowcą wszechstronnie przygotowanym do jazdy i posiada większe umiejętności od tych którzy kurs prawa jazdy zrobili w lecie.

W okresie jesienno-zimowym też łatwiej umówić się z instruktorem, krócej czeka się na egzaminy.
Osoby które decydują się na kurs jesienią nie mają potem problemów z jazdą w trudnych warunkach, wiedzą dokładnie, co robić, gdy mają do czynienia  z mgłą, opadami, niską temperaturą, gorszą widocznością.  Wiedzą, jak jeździć w ciemności, jak korzystać ze świateł, wycieraczek, ogrzewania. Co robić, gdy samochód ślizga się na drodze, gdy trzeba pokonać podjazd, ostry zakręt itd.

Na co zwracać uwagę w warunkach jesiennej aury?
Jak się przygotować do jazdy autem?

WIDOCZNOŚĆ
W okresie jesienno-zimowym kierowcy powinni posiadać okulary przeciwsłoneczne, najlepiej z soczewkami polaryzacyjnymi, które neutralizują oślepiające refleksy. Niskie położenie słońca i mokra jednia mogą skutecznie oślepiać nawet bardziej niż latem.

LIŚCIE
Zalegające na ulicach liście tworzą warstwę poślizgową. Po najechaniu zbyt dynamicznie na taką wrstę liści można łatwo stracić przyczepność, szczególnie wchodząc lub wychodząc z zakrętu.  Z tego też powodu bardzo ważne jest także zachowanie odpowiedniego odstępu od innych uczestników ruchu. Mijając rowerzystę trzeba zdawać sobie sprawę, że w czasie jesiennej aury jest on bardziej narażony przez liście i śliską jezdnią na przewrócenie się co również winno wzmóc naszą czujność.

PRZYMROZKI i GOŁOLEDŹ
Występują zwykle wczesnym rankiem oraz w nocy. Jesienią i zimą temperatura tuż przy powierzchni gruntu bywa niższa od odczuwalnej, dlatego lód na drodze może pojawiać się nawet wówczas, gdy termometr wskazuje 2-3°C. Gołoledź właśnie tworzy się w takich temperaturach i miejscach o słabym nasłonecznieniu w czasie dnia lub o stałym zawilgoceniu. Niebezpiecznie są wzniesienia i mosty na których przewiewający wiatr wychładza nawierzchnię i może tworzyć cienką warstwę lodu. Stąd w nowoczesnych samochodach elektronika podpowiada wyświetlając śnieżynkę już kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 3° Celsjusza.

Gołoledź charakteryzuje jeszcze to, że przy temperaturze w granicach od 0°C do nawet -3°C lód nie jest całkowicie zamarznięty. Jego powierzchnię pokrywa cienka, niewidoczna i bardzo śliska powłoka wody co może być bardzo mylące dla kierujących, którym wydawać się będzie iż jezdnia jest mokra na skutek soli drogowej jaką prawdopodobnie została jezdnia posypana. Do występowania tego zjawiska dochodzi też najczęściej po jesiennych opadach deszczu i zamgleniach.

MGŁA
Badzo często rano i w nieckach, czy dolinkach będziemy mieli do czynienia z bardzo gęstą mgłą. Musimy wtedy pamiętać żeby zwolnić na tyle na ile widzimy, to znaczy żeby móc zatrzymać pojazd na odcinku jaki widzimy. Jazda we mgle z dużą prędkością to proszenie się o śmierć. Należy też pamiętac że inaczej rozchodzi się dzwięk i rowerzysta, czy pieszy również mogą nie słyszeć nadjeżdżającego pojazdu i zwyczajnie pojawić się nagle przed naszym samochodem.

DESZCZ
Jesienią odnotowuje się najwięcej dni deszczowych w porównaniu do innych pór roku. Pada mniej intensywnie niż latem, ale za to zdecydowanie częściej. Kierowcy muszą zatem dostosować sposób prowadzenia samochodu do tych bardziej niebezpiecznych warunków jazdy.

Przede wszystkim należy unikać nagłego hamowania i zachowywać duże odstępy od poprzedzających pojazdów. Bardzo ważny jest stan opon pojazdu i powinniśmy zadbać o to żeby:
- opony nigdy nie były starsze niż 5 lat
- bieżnik miał co najmniej 4 mm
  (choć wymaga się minimum 1.6 mm - ale to tylko przepis)
  Bieżnik 2 milimetrowy jest już tak naprawdę bezużyteczny,
  nowe opony mają głębokość bieżnika nawet centymetrową,
  ale wysokość powyżej 7mm uważa się za bezpieczną.
- opony muszą być takie same na osiach i najlepiej kupować komplety opon
- opony winne być w tym samym stopniu zużyte, wymieniaj je parami


Powinniśmy także skontrolować stan piór wycieraczek i wymienić je, jeśli zauważymy, że nie usuwają odpowiednio wody z szyby. Niezbędne jest także regularne sprawdzanie stanu świateł w samochodzie i natychmiastowa wymiana niesprawnych żarówek. Okres jesienny jest najbardziej pochmurną porą roku, zatem nawet w ciągu dnia szarówka ogranicza widoczność innych uczestniików i włączone światła mijania lub światła do jazdy dziennej (pod warunkiem że nie pada) to gwarancja naszego bezpieczeństwa. Pamiętajmy żeby przełączyć światła do jazdy dziennej (zazwyczaj Ledowe) na mijania kiedy widoczność się pogarsza na skutek opadów deszczu, czy mgły.

Warto też pamiętać, że zaraz jak wsiądziemy do samochodu i mamy jeszcze mokre podeszwy to noga może łatwo się ześliznąć z pedału sprzęgła lub hamulca, a wtedy o kolizję nie trudno.

AQUAPLANING
W czasie opadów deszczu jest to szczególnie istotne trzymanie obu rąk na kierownicy i czytanie nawierzchni,  gdyż na mokrej jezdni można łatwiej stracić przyczepność i panowanie nad samochodem. Długotrwałe opady powodują zbieranie się deszczu w koleinach i powstawanie kałuż na nierównościach lub uszkodzonych fragmentach jezdni. Przez kałuże i rozlewiska należy przejeżdżać bardzo wolno, aby uniknąć uszkodzenia samochodu i zapobiec zjawisku aquaplaningu, czyli na skutek nadmiernej ilości wody i prędkości pojazdu - opony nie są już w stanie odprowadzać wody i pojazd zwyczajnie zaczyna nam płynąć, czyli tracimy nad nim panowanie.
Warto wiedzieć że przeciętny pojazd o szerokości opony 180 mm i głębokości bieżnika 7-9 mm, przy 100 km/ h potrafi odprowadzać do 45 litrów wody na sekundę spod jednego koła. To nie do uwierzenia, bo woda jaką wyrzuca opona jest rozproszona, ale są to tego rzędu ilości. Widać to dobrze jadąc w czasie deszczu za innym pojazdem. Dlatego lepiej też unikać jazdy za ciężarówkami czy autobusami oraz ostrożnie wymijać takie pojazdy. Ich duże opony rozpryskują takie ilości wody, że mogą spowodować chwilową całkowitą utratę widoczności.

PIESI i KAŁUŻE
Pamiętajmy jeszcze o pieszych. Często kałuże tworzą się przy krawężnikach i zbyt dynamiczne przejechanie przez nie spowoduje ochlapanie przechodniów idących chodnikiem , czy oczekujących na przystankach komunikacji miejskiej. Wtedy winę będzie ponosił kierowca, bo widząc kałużę nie powinien w nią wjeżdźać lub zrobić to bardzo powoli żeby nie narażać pieszych.

Instruktor Techniki Jazdy
Piotr Leńczowski

Auto Akademia Salwator

Wróć do listy tematów